Niewiele z nas wie, że retusz w fotografii nie jest wynalazkiem XXI wieku, a sposób jego wykorzystania zmieniał się na przestrzeni lat. Współcześnie stosowany jest niemal na każdym zdjęciu. Jak to wpływa na użytkowników mediów społecznościowych?
Spis treści:
- Czym jest retusz?
- Retusz w historii fotografii
- Retusz współcześnie
- Wpływ retuszu na użytkowników mediów społecznościowych
- Powody stosowania retuszu
- Kampanie body positive – nowy sposób reklamowania?
- Retusz a rozwiązania prawne
Dyskusje o tym, czy fotografia może być medium obiektywnym toczą się od lat. Zdarza się bowiem, że traktuje się ją jako dokument, potwierdzenie tożsamości czy dowód w sądzie. Jednak, jak zauważyła Susan Sontag, fotografowie narzucają odbiorcom sposób widzenia bohatera, poprzez dobór oświetlenia czy wybranie ujęcia, na którym fotografowany ma odpowiedni wyraz twarzy.
Czym jest retusz?
Do listy technik manipulacji kadrem można zaliczyć także retusz, czyli korektę obrazu fotograficznego wykonywaną, by poprawić jego jakość, zmienić wizję artystyczną, a także upiększyć fotografowaną osobę. Współcześnie ta ostatnia funkcja jest przesadnie wykorzystywana, zwłaszcza w przestrzeni wirtualnej, a oglądanie idealnych osób na fotografiach ma negatywny wpływ na odbiorców.
Retusz w historii fotografii
Zabiegi retuszu znane były już w XIX wieku. Za pierwszy udokumentowany retusz uznaje się ten wykonany w 1840 roku przez Williama Talbota. Fotograf poprawił negatywowy obraz na papierze ołówkiem. Retuszowanie zdjęć upowszechniało się. W latach 50. XIX wieku, w technice mokrego kolodionu było wręcz niezbędne, ponieważ powierzchnia obrazu była nierówna, podczas procesu wywoływania emulsja odklejała się, dlatego ubytki uzupełniano ołówkiem lub pędzlem.
Historia zna nie tylko przypadki poprawek technicznych, ale także kreacji rzeczywistości za pomocą wymazywania przedmiotu czy postaci z fotografii. Przykładem takiej ingerencji może być powszechnie znane zdjęcie Józefa Stalina i Nikolaja Jeżowa podczas wizyty nad kanałem imienia Moskwy, z którego ten drugi został wymazany, gdy popadł w niełaskę wodza. Inną sytuacją kształtowania rzeczywistości na fotografii jest „Sztandar nad Reichstagiem” Jewgienija Chałdieja, gdzie z przyczyn propagandowych wyretuszowano zegarki na przegubach rąk żołnierza wieszającego flagę.
Retusz współcześnie
Obecnie retusz jest popularnym narzędziem usuwania niedoskonałości, a przez to tworzenia idealnego wizerunku. Z tym zjawiskiem mamy do czynienia na Instagramie, szczególnie wśród influencerów. W niektórych przypadkach retusz jest starannie wykonany i bez porównania z oryginalnym zdjęciem trudno jest się go doszukać. W sieci jednak pojawia się wiele zestawień „Instagram vs reality”, które mają uświadamiać nam ingerencje w zdjęcia.
Mimo istnienia takich porównań, odbiorcy wciąż przyjmują wykreowany idealny wizerunek za prawdziwy. Wynika to po części z tego, że treści w mediach społecznościowych są bardziej prywatne niż w mediach tradycyjnych. Gwiazdy udostępniają zdjęcia z życia codziennego, co powoduje, że odbiorcy są skłonni uznawać je za bardziej realistyczne niż na przykład w telewizji. To wpływa negatywnie, szczególnie na młodszych użytkowników sieci.
Wpływ retuszu na użytkowników mediów społecznościowych
Badania pokazują, że coraz częściej zmagają z objawami depresji, której przyczyną jest zaniżona samoocena spowodowana porównywaniem się z osobami z wirtualnego świata. W 2018 roku w Wielkiej Brytanii zbadano grupę prawie 11 tysięcy 14-latków. Stwierdzono, że młodzież, która dłużej używała mediów społecznościowych wykazywała objawy depresyjne częściej, przy czym trend był silniejszy u dziewcząt[1]. Inne badania wskazują również na powiązanie z zaburzeniami odżywiania[2].
Media społecznościowe wpływają negatywnie nie tylko na nastolatki, ale także dorosłe kobiety. Badanie przeprowadzone na ponad 300 młodych Włoszkach dowiodło, że istnieje powiązanie między czasem spędzonym na oglądaniu zdjęć celebrytów i edytowaniu własnych zdjęć a wyższą akceptacją dla operacji plastycznych. Wiąże się to z porównywaniem swojego wyglądu z wizerunkiem celebrytów, a przez to negatywnym obrazem własnego ciała. Co jest istotne, nie zaobserwowano, aby zdjęcia znajomych wywierały taki wpływ[3].
Powody stosowania retuszu
Warto również zwrócić uwagę na to, dlaczego użytkownicy mediów społecznościowych retuszują zdjęcia. W pierwszej kolejności należy podkreślić, że z powodu dostępności wbudowanych w aplikację filtrów upiększających, jest to dla nich całkowicie naturalne[2]. Tym, co skłania do korzystania z tych narzędzi jest niezadowolenie z wyglądu własnego ciała. Naukowcy z Nepalu wskazują między innymi na ukrywanie zmian skórnych, poprawę wyglądu bez makijażu czy chęć wizualnego odmłodzenia. Co ważne, większość badanych nie bywała u dermatologów, ponieważ uznawali, że wizyty te są niepotrzebne, drogie i trudno zmieścić je w zajętym planie dnia. Poświęcanie większej ilości czasu mediom społecznościowym i edycji zdjęć może zatem wiązać się z częstszym poszukiwaniem rozwiązań innych niż pomoc dermatologa[4].
Kampanie body positive – nowy sposób reklamowania?
Zapobieganie tym negatywnym skutkom korzystania z mediów społecznościowych coraz częściej staje się częścią kampanii reklamowych w duchu body positive. Jedną z najbardziej znanych jest ta marki Dove pod hasłem „Real Beauty”, która choć zapoczątkowana w poprzedniej dekadzie wciąż jest aktualna. Do reklam zaproszono kobiety różnego pochodzenia, w różnym wieku i o różnej budowie ciała. To zapoczątkowało światową dyskusję na temat obowiązujących kanonów piękna. Innym, nieco nowszym przykładem jest kampania marki Missguided z 2018 roku, do której zaangażowano modelki z albinizmem, bliznami, znamionami innymi chorobami skóry. Popularny był także hasztag #InYourOwnSkin, którym użytkownicy Instagrama oznaczali zdjęcia przedstawiające ich niedoskonałości.
Retusz a rozwiązania prawne
Niektóre państwa stworzyły rozwiązania prawne dotyczące retuszu. W 2021 roku w Norwegii uchwalono prawo nakazujące influencerom oznaczanie wyretuszowanych zdjęć, dotyczy to w szczególności zmian proporcji ciała, korekt na skórze czy nakładania filtrów upiększających. Podobne rozwiązanie, Digitally Altered Body Images Bill, proponowano w Wielkiej Brytanii w 2020 roku. Nie zostało ono jednak wprowadzone w życie. W styczniu 2022 roku zaczęto ponownie rozpatrywać tę ustawę.
Dowiedziono jednak, że takie rozwiązania nie eliminują problemu. Specjalne oznaczenia nie zmniejszają odczucia realizmu, odbiorcy nadal mają kontakt z wyidealizowanym obrazem, który ma silniejszy wpływ niż tekst. Ostrzeżenie nie pokazuje również, jak bardzo przekształcono zdjęcie.
W świetle omówionych zjawisk należy zadać pytanie, co można zrobić, aby ograniczyć negatywne konsekwencje kontaktu z retuszowanymi zdjęciami? Czy retuszu należy zakazać? Czy może wystarczy otwarte komunikowanie o jego wykorzystaniu i edukacja młodzieży? Nie ulega wątpliwości, że aby podejmowane działania były skuteczne, należy na bieżąco monitorować ich efekty poprzez badania użytkowników mediów społecznościowych.
Tekst napisałam w ramach wystąpienia na ogólnopolskiej studencko-doktoranckiej konferencji naukowej „Przestrzeń: lokalnie, globalnie, wirtualnie” na Wydziale Socjologii i Pedagogiki SGGW.
[1] Y. Kelly, A. Zilanawala, C. Booker, A. Sacker, Social Media Use and Adolescent Mental Health: Findings From the UK Millennium Cohort Study, “EClinicalMedicine 6 (2018)”, s. 59–68
[2] M. Tiggemann, Digital modification and body image on social media: Disclaimer labels, captions, hashtags, and comments, “Body Image” Volume 41, 2022, s.172-180
[3] C. Di Gesto, A. Nerini, G. R. Policardo, C. Matera, Predictors of Acceptance of Cosmetic Surgery: Instagram Images-Based Activities, Appearance Comparison and Body Dissatisfaction Among Women, “Aesth Plast Surg” volume 46, 2021, s. 502-503
[4] H. Agrawal, S. Agrawal, Impact of Social Media and Photo-Editing Practice on Seeking Cosmetic Dermatology Care, “Clinical, Cosmetic and Investigational Dermatology” volume 14, 2021, s. 1377
One Reply to “Jak nadmierny retusz wpływa na samopoczucie odbiorców fotografii w przestrzeni internetowej?”