Motyw maski przeciwgazowej pojawiał się w moich wcześniejszych pracach wielokrotnie. Jakie efekty dała nam ta sesja zdjęciowa?
Spis treści:
W Zonie nic nie jest TWOJE, wszędzie jesteś gościem, złodziejaszkiem, ukradkowym skradaczem – stalkerem właśnie. Tu nie ma „regularności” – regularnie to się tu tylko ginie od głupoty i pewności siebie. Każdy ułożony plan jest planem skazanym na niepowodzenie, każde założenie błędne od chwili poczęcia.
Michał Gołkowski „Drugi brzeg”
Sesja zdjęciowa w masce przeciwgazowej
Jak do tego doszło? Nie wiem. Motyw stalkera i maski przeciwgazowej pojawiał się w moich wcześniejszych pracach wielokrotnie, już od początku mojej fotograficznej drogi [przykładowo: (1)(2)]. Pomysł na tę sesję podsunęła mi prowadząca zajęcia. Analizując moje poprzednie fotografie zasugerowała, by podejść do tematu trochę inaczej. Po krótkim czasie rozmyślań, jak to ugryźć i dłuższym okresie poszukiwania osoby, która pożyczy nam maskę, doszłyśmy do takich właśnie efektów.
Lokalizację znalazłyśmy przypadkowo – postanowiłyśmy jechać na Pragę, a konkretnego podwórka szukałyśmy już na miejscu. Podczas zdjęć towarzyszyło nam wiele atrakcji – wycieczki zmierzające do lokalnej kapliczki, krzyki mieszkańców kamienicy i muzyka Zenka Martyniuka włączona na cały regulator w którymś z mieszkań. Kto by pomyślał, że sesja zdjęciowa wykonywana na potrzeby zaliczeń na studiach zapewni nam tyle wrażeń…
modelka: Grażyna Jakubowska
asystentka: Marta Zybert
2 Replies to “Ostatni bal na Ziemi”