Sesja studyjna czy plenerowa – którą opcję wybierzesz?

Natalia - studyjna sesja zdjęciowa. Foto Justyna Grochowska
Tekst przeczytasz w: 3 Min

Sesja studyjna czy plenerowa? Oto jest pytanie! Oba warianty mają zalety i wady. Która opcja będzie odpowiednia dla ciebie? Sprawdź!

Spis treści:

Sesja plenerowa – różnorodność szerokich planów

Na pierwszy ogień weźmy moją ulubioną sesję plenerową. Tu mamy możliwość wyboru różnorodnych lokalizacji pasujących do tematyki sesji. Potrzebujesz opuszczonego budynku, zielonego parku czy miejskiej zabudowy? Nie ma problemu! Wszystko się znajdzie i to w szerokich planach! Ta opcja wymaga mniejszych nakładów finansowych – nie musimy płacić za wynajem miejsca, tak jak w przypadku studia, a część lokacji, jak miejskie uliczki, jest całkowicie darmowa. Natura oferuje nam także niezwykłe warunki, jak słońce, mgłę, noc czy śnieg, które możemy wykorzystać w kreatywny sposób.

Przeczytaj także: 10 miejsc na sesję zdjęciową w Warszawie i okolicach

Portfolio. Foto Justyna Grochowska
Sesja plenerowa. Mod Palace. Foto Justyna Grochowska

Jednak takie okoliczności mogą się okazać poważnym wyzwaniem. Czy zdarzyło ci się odwołać sesję z powodu deszczu? Albo zrezygnować z powodu zbyt niskiej temperatury? A może czasem spieszysz się, by zrobić zdjęcia zanim zajdzie słońce? Ta zależność od warunków atmosferycznych w wielu przypadkach może być dużą wadą. W końcu nie każdy lubi zmieniać plany w ostatniej chwili.

Portfolio. Foto Justyna Grochowska
Sesja plenerowa w mieście. Mod Aleksandra Kowalska. Foto Justyna Grochowska

Wybór plenerowej lokalizacji może się okazać także próbą naszej cierpliwości. Jeśli wybieramy się w miejsce uczęszczane przez ludzi musimy liczyć się z tym, że w kadrze mogą pojawić się nieproszeni goście. Jeśli ich obecność na zdjęciu nie pasuje do naszej koncepcji możemy czekać aż przejdą lub wymazywać ich w postprodukcji. W obu przypadkach jednak czas pracy odrobinę się wydłuża.

Last but not least w naszym zestawieniu to przypadkowi obserwatorzy, którzy przyglądając się procesowi powstawania mogą powodować dyskomfort u fotografowanej osoby. Będąc w miejscu publicznym raczej w żaden sposób nie możemy temu zapobiec, dlatego przed rozpoczęciem sesji plenerowej warto dopytać modelkę lub modela czy mimo to będą czuć się komfortowo i swobodnie przed naszym obiektywem.

Słowiańska dusza - sesja portretowa. Mod: Eva & Ira. Foto Justyna Grochowska
Sesja plenerowa. Mod: Eva & Ira. Foto Justyna Grochowska

Sesja studyjna – prywatność i niezależność

Sesja studyjna
Biznesowa sesja studyjna. Mod Radosław Duda. Foto Justyna Grochowska

Inną opcją może być sesja studyjna, podczas której atmosfera będzie zdecydowanie bardziej kameralna (o ile nie pracujemy w ekipie większej niż kilka osób). Jednak z pewnością w czasie zdjęć nie spotkamy przypadkowych osób, tak jak może to mieć miejsce w przypadku sesji plenerowych.

W studiach zazwyczaj znajdziemy kącik do makijażu oraz miejsce do przebrania się, co niewątpliwie ułatwia pracę zarówno osobie zajmującej się wizażem jak i samej fotografowanej. Co więcej, nie trzeba martwić się o pogodę – deszcz czy śnieg nie przeszkodzą nam w zdjęciach, ponieważ jesteśmy w ciepłym pomieszczeniu.

Sesja studyjna to także niezależność fotografa. Możemy sami ustawić oświetlenie, dzięki czemu wiemy, jaki efekt osiągniemy na zdjęciach i nie musimy martwić się o warunki atmosferyczne. W studiu możemy także zaaranżować bardziej egzotyczne warunki, których nie spotkamy w naszej szerokości geograficznej.

Ma to jednak pewną wadę – ułożenie scenerii może być czasochłonne, a jej zmiana wydłuża czas trwania sesji. Nie możemy być zatem tak elastyczni w kwestii tła, jak w przypadku sesji plenerowej. Dlatego kadry ze studia są zazwyczaj mniej różnorodne.

Warto zwrócić uwagę także na kwestie finansowe. Jeśli nie dysponujemy własnym studiem, zwykle je wynajmujemy. Cena zajęcia studia na godzinę zazwyczaj zaczyna się od 60-80 złotych, sesja studyjna będzie zatem dużo bardziej kosztowna niż zdjęcia plenerowe.

Sesja studyjna
Studio fotograficzne. MAG Studio fotograficzne na wynajem, Piaseczno. Foto Justyna Grochowska

Małe domowe studio – małe możliwości?

Sesja studyjna
Sesja w domowym studio. Mod Magdalena Zubko. Foto Justyna Grochowska

Ciekawym i trochę tańszym rozwiązaniem może być także zaaranżowanie małego domowego studia. Wystarczą do tego jedna lub dwie lampy i tło.

Opcją najbardziej uniwersalną jest zakup lampy reporterskiej i, w zależności od potrzeb, softboxa lub parasolki. To zestaw o wiele lżejszy niż klasyczne studyjne lampy, który, ze względu na zwykłymi zasilanie bateriami lub akumulatorami, daje także większą niezależność. Spokojnie możemy działać z lampą w miejscu, w którym nie mamy dostępu do gniazdka elektrycznego.

Która z opcji jest dla ciebie bardziej atrakcyjna? A może widzisz inne zalety i wady danego wariantu? Zapraszam na sesje zdjęciowe – plenerowe i studyjne! Przejdź do zakładki „Kontakt”.

One Reply to “Sesja studyjna czy plenerowa – którą opcję wybierzesz?”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *