W ostatnich dniach pogoda nas nie rozpieszcza, a intensywne opady uniemożliwiają spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Doskonałym miejscem spędzania deszczowego popołudnia mogą być wystawy fotograficzne. Co można oglądać w sierpniu w Warszawie? Przejrzałam oferty galerii i muzeów!
Sierpniowe wystawy fotograficzne w Warszawie
Wystawa „Podróż bohaterek. Powstanie kobiet”
Sierpień to dla Warszawiaków szczególny czas, bowiem wtedy obchodzimy rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Z tej okazji Muzeum Powstania Warszawskiego przygotowało w swojej przestrzeni czasową ekspozycję opowiadającą o kobietach w powstaniu. Walczyły nie tylko z bronią w ręku, ale także stawiając czoła powstańczej codzienności.
Wystawa zabiera nas w podróż śladami tych bohaterek, a drogę wskazują nam greckie boginie, które patronują każdej z grup Powstańczyń. Na ekspozycji znajdują się nie tylko fotografie bohaterek, ale także ich rzeczy osobiste, mające szczególne znaczenie oraz współczesne wywiady.
Wystawa trwa do lipca 2024 roku. Wstęp w cenie biletu do Muzeum Powstania Warszawskiego – 25 zł (bilet ulgowy) i 30 zł (bilet normalny).
Wystawa „Zgruzowstanie Warszawy 1945—1949”
Zrównana z ziemią Warszawa została odbudowana, a o jej powstawaniu z gruzów opowiadają nie tylko fotografie, ale także elementy rzeźb i architektury, cegły rozbiórkowe, dokumenty archiwalne, mapy i infografiki. Między innymi te elementy składają się na wystawę „Zgruzowstanie Warszawy 1945—1949” w Muzeum Warszawy.
Jak czytamy w informacji prasowej wystawa jest nowym spojrzeniem na mit odradzającej się po wojnie stolicy i jedną z najbardziej fascynujących kart jej historii. Kluczowym elementem ekspozycji są tu gruzy, które zostały osadzone w kontekście historycznym poprzez fotografie, grafiki, mapy czy materiały audiowizualne, oraz we współczesności, między innymi dzięki pracom Diany Lelonek, Antoniny Gugały, czy biur architektonicznych: Centrala i Archigrest.
Wystawę można oglądać w siedzibie głównej Muzeum Warszawy na Rynku Starego Miasta 32. Potrwa do 3 września 2023. Wstęp na wystawę czasową to koszt 15 zł (bilet ulgowy) i 20 zł (bilet normalny).
„Pozowane, podpatrzone” – wystawa fotografii Wojciecha Plewińskiego
Warto zajrzeć także do Domu Spotkań z Historią, gdzie trwa wystawa fotografii Wojciecha Plewińskiego „Pozowane, podpatrzone”. To zbiór prawie 150 zdjęć z dorobku artystycznego fotografa, pochodzących głównie z lat 1950–1980.
Plewiński jest jednym z ważniejszych fotografów powojennej Polski. Związany z tygodnikiem kulturalnym „Przekrój”, gdzie opublikował wiele fotoreportaży oraz zdjęć mody, a na koncie ma ponad 500 okładek tego czasopisma. Współpracował także z teatrami, sfotografował ponad 800 spektakli teatralnych.
„Twórczość fotografa wymyka się prostym kategoriom. Charakteryzuje ją lekkość, poczucie humoru, wykorzystanie każdego ciekawego, z jego punktu widzenia, momentu do zrobienia zdjęcia. Głównym tematem wydaje się być człowiek i różne przejawy jego aktywności” – czytamy słowa kuratorek, Anny Brzezińskiej i Katarzyny Sagatowskiej, w opisie ekspozycji.
Wystawę podzielono na sekcje tematyczne: Ludzie kultury i sztuki, Moda i dizajn, „Przekrój”, Podróże zagraniczne, Opowieść o Polsce, Teatr. Wśród fotografii znajdują się portrety artystów i intelektualistów, zdjęcia teatralne oraz z zagranicznych wyjazdów dla dziennikarzy organizowanych przez władze PRL.
Wystawa trwa do 4 lutego 2024 roku. Wstęp wolny.
Jacob Aue Sobol „James’s House” – wystawa fotografii
Niezwykle ciekawe są także wystawy fotograficzne w Leica Store Gallery Warszawa. Tym razem zaprezentowane zostały zdjęcia duńskiego fotografa Jacoba Aue Sobola. James’ House to kontynuacja projektu zapoczątkowanego w 2004 roku, opowiadającego o miłości fotografa i grenlandzkiej dziewczyny, Sabine. Tym razem miłość wyrażono inaczej. Jak czytamy w opisie wydarzenia, fotografie przestawiają historię romansu z samą Grenlandią i zamieszkującymi ją ludźmi. Niektóre ze zdjęć na wywołanie czekały ponad 20 lat. Fotograf zestawił na nich ciepło domowego ogniska oraz chłód bijący z grenlandzkiego krajobrazu.
Jacob Aue Sobol jest zaliczany do grona ważniejszych współczesnych fotografów. Jego pełne dynamizmu czarno-białe fotografie zachwycają formą oraz nieoczywistymi cechami kompozycji. Artystę wyróżniono między innymi na Leica European Publishers Award (2009), Fogdals Foto Award (2007) oraz Word Press Photo (2006).
Wystawę można oglądać do 30 sierpnia 2023 roku. Wstęp jest biletowany – w cenie 12 zł (bilet ulgowy) i 15 zł (normalny).
„Żyrafy wchodzą do szafy” – wystawa fotografii mody w PRL
Po tym przeglądzie wystaw znanych i lubianych przyszedł czas na małą autopromocję i zaproszenie moją własną wystawę. Fotografie z projektu „Żyrafy wchodzą do szafy”, będącego refleksją na temat mody w PRL, wciąż wiszą w warszawskiej Klubokawiarni Kicia Kocia. Szukajcie ich w małej sali, tuż obok wejścia!
Degustując dostępne w barze rzemieślnicze piwo z lokalnych, warszawskich browarów, podzielcie się w wrażeniami z wystawy na Instagramie. Nie zapomnijcie oznaczyć mojego konta @jugrochowska!